Wrocław: kolejna zmiana organizacji ruchu na Lotniczej

Skrzyżowanie ulic Lotniczej, Legnickiej, Na Ostatnim Groszu i Milenijnej. Co chwilę słychać, jak kierowcy trąbią na siebie. Powód? W niedzielę zmieniła się organizacja ruchu na tym ruchliwym skrzyżowaniu.

- Nie patrzą na nowe znaki i żółte linie, jadą na pamięć - opowiada o swoich kolegach kierowcach zdenerwowany Piotr Nowak z Wrocławia. Dodaje, że zmiany są dobrze oznakowane, ale prewencyjnie przydałaby się policja. Wtedy kierowcy bardziej by się pilnowali.

**CZYTAJ TAKŻE

**

Jadąc od strony centrum ulicą Legnicką, musimy się przyzwyczaić do tego, że robotnicy zajęli jeden wewnętrzny pas. Teraz to środkowy pas (dawniej do jazdy na wprost w kierunku Leśnicy) służy do skrętu w ul. Na Ostatnim Groszu. A dotychczasowy prawoskręt w ul. Milenijną służy również do jazdy na wprost. Skrzyżowanie przejeżdżamy nim zygzakiem, bo ta nitka prowadzi nas po chodniku. Z niej wyjeżdżamy na skrajny pas ul. Legnickiej.

Sprytniejsi kierowcy, jadący w kierunku mostu Milenijnego z centrum, by nie czekać na zielone światło, przejeżdżają przez teren stacji benzynowej. Trudniej mają też ci, którzy jadą śródmiejską obwodnicą Wrocławia (Milenijna - Na Ostatnim Groszu). Pasy na wprost przez środek skrzyżowania wytyczono w formie półkoli.

Niestety, w wakacje czekają nas jeszcze dwie zmiany organizacji ruchu na tym skrzyżowaniu. Najbliższa pod koniec lipca. Utrudnienia związane są z budową nowej linii Tramwaju Plus na Kozanów i dalej na stadion przy al. Śląskiej. - Do torowiska na ul. Legnickiej musimy podłączyć nowe szyny idące od ul. Milenijnej - tłumaczy Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji. Ruch w tym miejscu może być spowolniony. Utrudnienia na skrzyżowaniu mają się skończyć dopiero we wrześniu.

Źródło: Gazeta Wrocławska