Dobrze zapięty pas to bezpieczeństwo

Prawidłowe zapięcie oznacza, że pas nie jest skręcony, ma właściwy naciąg, jego część obojczykowa znajduje się możliwie blisko szyi, ale bezpośrednio się z nią nie styka, pas biodrowy powinien je opinać i nie być położony zbyt wysoko na brzuchu, gdyż jest to niebezpieczne podczas uderzenia.

**CZYTAJ TAKŻE

**

Polskie prawo zezwala kobietom w zaawansowanej ciąży na nieużywanie pasów bezpieczeństwa, ale mimo to warto je zapinać. Odcinek biodrowy pasów musi być zapięty pod brzuchem, nie na nim. Pas musi opierać się na kości miednicy; wtedy - w razie wypadku - nie miażdży brzucha ani klatki piersiowej. Podczas wypadku pasy bezpieczeństwa są jedynym urządzeniem, które mogą uratować życie kobiety w ciąży i jej nienarodzonego dziecka. Dzieci w wieku do lat 12 i których wzrost nie przekracza 150 cm, mają obowiązek jeździć w fotelikach ochronnych, ale to nie zwalnia ich opiekunów od zapinania im pasa bezpieczeństwa.

Pasy powinny być prawidłowo wyregulowane, mocno naciągnięte i dobrze zapięte. Pas pionowy, tak jak u dorosłych, powinien opierać się na ramieniu dziecka, a nie na szyi , zaś pas biodrowy powinien przechodzić na wysokości miednicy.

Dla niemowląt stosuje się specjalne foteliki dostosowane do wagi ciała. Wyposażone są one w pasy regulowane, najczęściej pięciopunktowe, co jest stabilizatorem każdej części ciała malucha. Skuteczność pasów jest ściśle związana ze sposobem ich zamontowania, używania i konserwacji. Nie wymagają one częstego mycia, ale od czasu do czasu warto je odkurzyć. W przypadku poważniejszego zabrudzenia do czyszczenia używamy ciepłej wody z delikatnym środkiem myjącym lub ogólnodostępnych pianek czy sprayów do tapicerki.

Pas bezpieczeństwa może ulec różnym uszkodzeniom mechanicznym, wewnętrznym i zewnętrznym. Do najczęstszych dochodzi przy mechanizmie blokującym i rozwijającym.

Po każdym poważniejszym wypadku, a także w razie jakiegokolwiek uszkodzenia, przetarcia lub osłabienia taśmy, np. wskutek działania środków chemicznych lub światła słonecznego, pasy muszą być wymienione na nowe. Nowe trzeba zamontować także wtedy, gdy metalowe części uległy wygięciu, deformacji lub korozji - czyli w każdym przypadku, gdy nie funkcjonują w sposób idealny.

Nie należy samodzielnie zabierać się do wymiany pasów. Najlepiej zrobić to w sprawdzonym serwisie, ponieważ nowe muszą być używane w konfiguracji przewidzianej homologacją auta, bez żadnych modyfikacji lub usuwania części oraz zgodnie z instrukcją producenta.

Pasy nie ocalą nas w razie uderzenia w twardą przeszkodę z prędkością ponad 100 km/h. Ale pamiętaj, że życie można stracić, nie mając zapiętych pasów przy zderzeniu z prędkością zaledwie 30-20 km/h.

Konsultacji udzielił Mariusz Niziołek z OSK "Auto-Stop"

Źródło: Gazeta Wrocławska