Podczas całej rywalizacji na czele stawki zmieniały się bolidy dwóch ekip – Porsche i Toyoty. Próbowało ich doścignąć Audi, ale na dobry wynik nie pozwoliły awarie. Początkowo to Porsche było najszybsze, ale z czasem przewagę zyskiwała Toyota.
Filtr cząstek stałych. Wycinać czy nie?[/b][/b]
Pod koniec Porsche nie mogło odrobić straty wynoszącej 20–30 sekund do Japończyków. Niestety w japońskim bolidzie napęd całkowicie odmówił posłuszeństwa tuż przed metą do której zabrakło tylko trzech okrążeń. Takiej okazji niemiecki producent już nie zmarnował i zameldował się na mecie jako pierwszy.- Na pewno czuję żal z powodu Toyoty. Wyścig był wspaniały, ale wiadomo – jak masz szansę wygrać w Le Mans, to z niej korzystasz. Wciąż trudno mi sobie uzmysłowić, do czego właśnie doszło - komentował po wyścigu Romain Dumas
Dla Porsche był to drugi triumf z rzędu w Le Mans. Warto dodać, że wyścig cieszył się dużym zainteresowaniem wśród kibiców. Organizatorzy szacują, że 24-godzinną rywalizację obserwowało ponad 260 tysięcy fanów.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?