Litr LPG za 4 złote w 2012 roku?

Dawid Gałat
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse
Od stycznia 2012 roku na kierowców czekają kolejne podwyżki cen paliw na stacjach. Według prognoz olej napędowy w tym czasie zdrożeje o kilkadziesiąt groszy na litrze. Ponadto Unia Europejska zamierza podnieść akcyzę na autogaz. Spowoduje to, że za LPG przyjdzie nam zapłacić nawet o połowę więcej niż dotychczas.
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

Wielkopolscy kierowcy tak drastyczne podwyżki uważają za absurdalne. Podwyżka dotyczyć może nawet 250 tys. osób zamieszkujących to województwo.

**CZYTAJ TAKŻE

Jak nie zbankrutować przez podwyżki paliw? Piszcie!


Czy opłaca się tankować LPG

**

Według projektu zmian, które chce wprowadzić Bruksela do końca 2012 r., podatek akcyzowy na paliwa może wzrosnąć nawet o 400 proc. Wpłynie to bezpośrednio na ceny na stacjach. Teraz za gaz płacimy ok. 2,5 zł. Gdy stawka akcyzy wzrośnie, litr będzie nas kosztował nawet złotówkę więcej. Ta zmiana mocno uderzy dwa miliony polskich kierowców po kieszeni. Według nieoficjalnych informacji to Właśnie Polacy najczęściej w Europie korzystają z aut jeżdżących na gaz.

Użytkownicy dróg nerwowo obserwują rynek paliw i pytają, czy od stycznia za litr gazu zapłacimy prawie 4 złote. - Jest to prawdopodobne, bo cena autogazu jest uzależniona od cen ropy, a ta na światowych rynkach jest coraz droższa. Gdy do tego dodamy akcyzę wyższą o połowę, wtedy jazda na gaz przestanie być opłacalna - wyjaśnia Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych.

Wprawdzie tankowanie gazu nadal będzie tańsze niż kupowanie zwykłego paliwa, ale trudniej będzie o zysk po zmianie instalacji na gazową. Modyfikacja układu napędowego to wydatek 3-4 tys. zł, który do tej pory zwracał się już po przejechaniu ok. 9 tys. kilometrów. Gdy akcyza wzrośnie, nie będzie już tak łatwo. - Mam jednak nadzieję, że do takiej zmiany przepisów nie dojdzie - dodaje Halina Pupacz.

Słowa te potwierdzają specjaliści rynku paliw. Ostrzegają, że wzrost cen może spowodować bankructwo warsztatów montujących instalacje LPG. A te już narzekają na mniejszą liczbę klientów.

- Zainteresowanie naszymi usługami w ostatnim czasie spadło - mówi Piotr Wiśniewski z poznańskiego warsztatu Pitec Power. Firma liczy jednak na odwrócenie koniunktury. - Informacje o podwyżce cen gazu pojawiają się często, ale do tej pory tak drastycznego wzrostu nie mieliśmy. Oby tym razem tak było - mówi Piotr Wiśniewski.

Na to samo liczą użytkownicy aut na gaz. - Niska cena tego paliwa zachęcała do zmiany instalacji na gazową, bo inwestycja szybko się zwracała. Mnie się jeszcze udało, ale wątpię, czy przy tak wysokich cenach, znajdą się kolejni chętni na przebudowanie swojego auta - ocenia Marek Wojtkowiak z Poznania, który na gazowym paliwie jeździ już cztery lata.

Wzrostu cen obawia się również Paweł Kopacz z powiatu gnieźnieńskiego, od kilku lat jeżdżący samochodem na gaz. - To absurd. Gaz nie powinien kosztować tyle co normalne paliwo.

Jednak wzrost cen nie dotyczy jedynie samochodów na gaz. Od 1 stycznia więcej zapłacą również kierowcy samochodów na olej napędowy. - Ceny paliw wzrosną, bo każdego roku w październiku ustalana jest wysokość akcyzy według aktualnego kursu euro. Na początku października określono ją na poziomie 330 euro za tonę, co oznacza wzrost w porównaniu z obecnym rokiem o 28 euro. Dlatego za litr benzyny zapłacimy o ok. 25-30 groszy więcej - wyjaśnia Jakub Bogucki z portalu e-petrol.pl.

Źródło: Głos Wielkopolski

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty