– W parkomacie wykupiliśmy bilet na jedną godzinę. Wydawało nam się, że to wystarczy. Sprawa, którą załatwialiśmy, trochę się przedłużyła i samochód stał na parkingu nieco ponad godzinę. Gdy wyszliśmy na zewnątrz, za szybą pojazdu znaleźliśmy wezwanie do zapłaty opłaty dodatkowej w wysokości 50 zł – opowiedziało nam starsze małżeństwo.
Mimo że już wyjeżdżali, pan Tadeusz kupił w parkomacie bilet na kolejną godzinę. Następnego dnia małżeństwo udało się Biura SPP, by wyjaśnić sprawę.
– Okazało się, że zakup drugiego biletu niczego nie zmienił, i że musimy zapłacić 50 zł kary. My się z tym nie zgadzamy. Uchwała Rady Miejskiej mówi, że opłatę dodatkową trzeba zapłacić wówczas, gdy nie wniosło się opłaty parkingowej, a przecież my zapłaciliśmy za dwie godziny postoju – uważa Tadeusz Wojsz.
Poprosiliśmy Roberta Grabowskiego, rzecznika koszalińskiego ratusza, o komentarz w tej konkretnej sprawie.
– Podobne przypadki zdarzają się. Służba kontrolna miała prawo wystawić wezwanie do zapłaty opłaty dodatkowej, bo w momencie kontroli bilet parkingowy był już nieważny. Ja rozumiem żal tych Państwa, ale są przepisy nie można robić od nich odstępstw. Oczywiście zawsze istnieje możliwość odwołania się w biurze SPP – powiedział nam.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
