Korobacz testował motocykl Moto2

(red) źródło: Mototarget
Fot. Media4Racing
Fot. Media4Racing
Mateusz Korobacz ma za sobą jednodniowy test japońskiego motocykla Moriwaki w barwach startującego w Mistrzostwach Świata Moto2 zespołu QMMF.
Fot. Media4Racing
Fot. Media4Racing

20-latek z Poznania, lider klasyfikacji generalnej motocyklowych mistrzostw Polski (WMMP) klasy Junior Superstock 600, w środę spędził wspólnie z katarskim zespołem QMMF dzień na hiszpańskim torze Motorland Aragon, pokonując ponad trzydzieści okrążeń na motocyklu Moriwaki (W Polsce dosiada Yamahy YZF-R6). Korobacz, który w Aragonii testował już na początku roku przygotowując się do sezonu w WMMP, był pod wielkim wrażeniem prototypu kategorii Moto2, którego dosiadł w środę przy temperaturze powietrza przekraczającej czterdzieści stopni.

**CZYTAJ TAKŻE

Korobacz zwycięża w klasie Superstock 600WMMP: Korobacz zwycięża czwarty raz z rzędu

**

Test możliwy był dzięki wakacyjnej przerwie w mistrzostwach świata, przed kolejną rundą MotoGP, Grand Prix Czech w Brnie, która odbędzie się w następny weekend. Zespół QMMF wystawiany przez katarską Federację Motoryzacyjną, organizującą także pierwszą rundę MŚ, Grand Prix Kataru, kierowany jest przez Hiszpana Luisa Solano i reprezentowany przez dwóch zawodników: Hiszpana Ricky'ego Cardusa oraz Mashela Al Naimi z Kataru.

W MŚ Moto2 używane są maszyny dysponujące mocą ok. 125 koni mechanicznych na tylnym kole, identyczne dla wszystkich zawodników silniki z modelu Honda CBR600RR oraz opony Dunlop. Choć moc maksymalna jest tylko o kilkanaście koni mechanicznych większa niż w motocyklu, którym Korobacz ściga się na co dzień, maszyna Moto2, ważąca zaledwie 135 kilogramów, jest aż o blisko 40 kg lżejsza, a przy tym oferuje niemalże nieograniczony zakres modyfikacji ustawień podwozia.

Mateusz Korobacz:
"Ten motocykl wymaga zupełnie innego stylu jazdy niż maszyny produkcyjne. Musiałem niemalże nauczyć się jeździć od nowa, ponieważ konieczne były inne punkty i styl hamowania, linie przejazdów przez zakręty oraz pozycja za kierownicą. Maszyna Moto2 to coś zupełnie innego, ale wymaga bardzo wielu okrążeń, aby się jej nauczyć. Z okrążenia na okrążenie robiliśmy postępy, ale czeka nas jeszcze sporo pracy. Duże wrażenie zrobiło na mnie prowadzenie i lekkość z jaką motocykl Moriwaki można przerzucać z zakrętu w zakręt. Reaguje natychmiast jednak nie mogę powiedzieć, że prowadzi się łatwo. Z podwoziem można zrobić niemal wszystko, ze zmianą geometrii, kąta główki ramy i zachowania sprzęgła włącznie, więc po każdej serii okrążeń wprowadzaliśmy modyfikacje ustawień. Zespół nie podał mi co prawda ostatecznych czasów okrążeń, ale nie o to dzisiaj chodziło. Najważniejsze, że ekipa była zadowolona z mojej jazdy i naszej współpracy. To było niesamowite doświadczenie."

Luis Solano:
"Test był ważnym doświadczeniem dla Mateusza oraz całego zespołu. Jeden dzień to niewiele, ale jesteśmy zadowoleni, ponieważ Mateusz poradził sobie bardzo dobrze i robił postępy z okrążenia na okrążenie, choć motocykl Moto2 nie jest łatwy w opanowaniu. To całkowicie wyścigowa maszyna. Silnik nie jest wyjątkowo mocny, ale podwozie nie różni się znacząco od tych używanych w MotoGP i wymaga wielu okrążeń, aby je zrozumieć."

Pojawiają się plotki jakoby Mateusz Korobacz miał zastąpić z lepszym skutkiem Łukasza Wargalę, którego występ w Moto2 okazał się być druzgocącą porażką. Czy tym razem nasz rodak poradzi sobie lepiej na tak wysokim poziomie rywalizacji?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty