MotoGP: ogromne kłopoty Rossiego

(red) źródło: Mototarget
Fot. Ducati
Fot. Ducati
Start z alei serwisowej dziesięć sekund później niż reszta stawki. Być może taki scenariusz zawiśnie nad gwiazdą MotoGP, Valentino Rossim, do końca sezonu.
Fot. Ducati
Fot. Ducati

Choć domowa runda dla Valentino Rossiego dopiero się rozpoczęła to już na starcie sam zawodnik jak i jego zespół muszę uporać się z nie małym problemem. Pierwszy trening na torze Mugello rozpoczął się całkiem dobrze dla włoskiego zawodnika, miejsce w czołówce i niewielka strata do lidera. Niestety w połowie sesji treningowej Ducati Desmosedici GP11.1 odmówiło posłuszeństwa i Rossi musiał zaparkować motocykl obok bandy. "The Doctor" czym prędzej udał się do alei serwisowej aby dosiąść drugiej maszyny, ale po przejechaniu zaledwie jednego okrążenia zastępcze Ducati również przestało pracować.

**CZYTAJ TAKŻE

MotoGP: Lorenzo zwycięzcą GP WłochMotoGP: Pedrosa powraca po kontuzji

**

Rossi nie miał innego wyjścia jak tylko wrócić do garażu i patrzeć jak w klasyfikacji spada ostatecznie na trzynastą lokatę. Pozycja nie ma tutaj jednak znaczenia, gdyż był to tylko trening, problem leży prawdopodobnie w silnikach. Choć Ducati wszystkimi możliwymi sposobami próbowało zataić sytuację, operator kamery który znajdował się tuż przed wejściem do boksu włoskiego producenta wyciszył wszystkie inne dźwięki, aby podsłuchać rozmowę inżynierów z Rossim. Okazało się, że rozmawiano na temat silników, więc jeżeli to prawda iż oba odmówiły posłuszeństwa, Valentino będzie mógł skorzystać jeszcze tylko z jednego silnika, który mógłby wystarczyć mu na maksymalnie trzy wyścigi.

Nie jesteśmy nawet w połowie sezonu, więc Ducati musi się bardzo napracować, aby gwiazda wyścigów MotoGP nie miała przed sobą całkowicie straconego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty