Polacy w Rotax Euro Challenge

Niestety Polacy trafili na najgorsze warunki atmosferyczne. Mimo to, w piątkowych kwalifikacjach Karol Dąbski zajął 4. miejsce, a Artur Janosz był 17. Sobotnie biegi kwalifikacyjne odbywały się już na suchym torze. Po czterech wyścigach Dąbski uplasował się na 21. pozycji zapewniając sobie miejsce w finale. Artur Janosz poradził sobie nieco gorzej i niestety musiał walczyć o awans do finału w wyścigu ostatniej szansy. Startował z 12. pozycji i nie udało mu się przebić na premiowane awansem 6 miejsce.

**CZYTAJ TAKŻE

**

Biegi przedfinałowe w Genk odbywały się w deszczu. Kartingowcy rywalizowali ze sobą na bardzo mokrym torze. Dąbskiemu zabrakło szczęścia, gdyż jeden z jego rywali już na okrążeniu formującym uderzył w jego tylny zderzak, co wykluczyło naszego zawodnika z walki o dobrą lokatę. Po decyzji sędziów musiał zjechać i naprawić usterkę, co oznaczało dużą stratę. Do finału startował więc z 30 pola. Start okazał się bardzo dobry dla zawodnika Uniq Racing i już na pierwszym kółku przebił się na wyższe pozycje. Karol Dąbski ostatecznie wywalczył 11 miejsce, zdobywając tym samym cenne punkty.

Przed zawodnikami jeszcze trzy emocjonujące rundy Rotax Euro Challenge. Następne zawody odbędą się w maju w Niemczech.