Radykalnie zmienił się wygląd karoserii. Nawiązuje do innych, nowych modeli Mitsubishi, a jego wyróżnikiem są charakterystycznie ukształtowane naroża z przodu, ułożone w tzw. „Dynamic Shield”. Tył również zyskał na wyrazistości, a boki wyszczuplono za pomocą listew u dołu drzwi. Chromu jest więcej i Outlander wyzbył się wystudiowanej skromności.
Outlander ukrywa swoje wymiary pod zręcznie zaprojektowaną sylwetką, ale jest dużym samochodem. W nowym wydaniu dłuższym o całe 4 cm. Może pomieścić nawet 7 osób. Wystarczy zamówić odpowiednią wersję. Standardowo jest 5 miejsc.
Struktura nadwozia jest sztywniejsza i wzmocniono punkty mocowania zawieszenia stosując grubsze blachy bądź dodatkowe elementy. Odpowiednio do tego zmieniono charakterystykę sprężyn i amortyzatorów.
Warto wiedzieć: Ile zarabiają Polacy grający w włoskiej Serie A? (GALERIA)
W gamie silników nie ma rewolucji. W Europie składa się ona z 2-litrowego silnika benzynowego oraz diesla 2,2 l. Ukoronowaniem oferty jest hybrydowy PHEV. W praktyce za każdym razem wybieramy nie tyle typ silnika, co rodzaj układu napędowego. Silnik benzynowy współpracuje z 5-biegowym „manualem”, który występuje jedynie w modelu z napędem przedniej osi lub z bezstopniową przekładnią CVT obecną w modelach 4x2 i 4x4. W dieslu montowane są skrzynki 6-biegowe: ręczna oraz klasyczny automat z przekładnią hydrokinetyczną. Każda z nich dostępna jest w
modelach z napędzaną jedną lub obiema osiami.
Hybryda ma skrzynię bezstopniową oraz napęd 4x4. Jest wyposażona w 2-litrowy silnik benzynowy o mocy 121 KM oraz dwa silniki elektryczne o mocy 82 KM każdy. Nigdy jednak wszystkie naraz nie pracują „pełną parą”, zatem zsumowanie ich mocy nie przybliży nas do rzeczywistych osiągów.
Outlander PHEV korzysta z układu przeniesienia napędu S-AWC (Super All Wheel Control), który ma kilka trybów pracy. Przy dobrych warunkach, na zwykłej drodze oszczędza energię napędzając tylko przednią oś. W każdej chwili elektronika może jednak zaingerować, aby ustabilizować zachowanie samochodu gdy istnieje ryzyko poślizgu. Jest specjalny tryb śnieżny oraz terenowy.
Japończycy zabrali się za to do starannego „wypolerowania” układu napędowego. Zyskał przede wszystkim hybrydowy PHEV, który dzięki bardziej wydajnym silnikom elektrycznym i ich zmodyfikowanemu sterowaniu krócej się rozpędza ze startu zatrzymanego i pracuje bardziej płynnie. Z kolei benzynowy model ma unowocześnioną przekładnię CVT, która reaguje szybciej i bardziej liniowo na poczynania kierowcy. Zmniejszone tarcie wewnętrzne skrzyni sprzyja obniżeniu zużycia paliwa i emisji spalin.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?