Superbike: Melandri zwycięzcą na torze Aragon

Pierwszy wyścig to popis fenomenalnej i równej jazdy Marco Melandriego (Yamaha). Pomimo, że Max Biaggi (Aprilia) prowadził przez większą część wyścigu, Melandri cierpliwie podążał za nim, aby pod koniec wykorzystać "szkolny" błąd swojego starszego rywala. Max w jednej z szykan toru nie wyrobił się podczas hamowania, a wtedy błyskawicznie na pierwszą pozycję wysunął się Marco. W tej sytuacji Melandri odniósł swoje drugie zwycięstwo od początku startów w kategorii World Superbike. Biaggi dowiózł bezpiecznie drugie miejsce, jednak dzięki temu odrobił aż 20 punktów do lidera klasyfikacji generalnej Carlosa Checy (Ducati), który pierwszy raz w tym sezonie nie ukończył wyścigu. Podium uzupełnił Leon Camier (Aprilia).
**
CZYTAJ TAKŻE

**

W drugim wyścigu z lepszej strony pokazał się Max Biaggi, który pewnie prowadził na czele stawki. Marco Melandri ponownie podążał za swoim rodakiem, jednak na szesnastym okrążeniu wydarzyła się kluczowa dla losów wyścigu sytuacja. Melandri zaliczył uślizg przedniego koła i cudem uratował się przed upadkiem. Zawodnik Yamahy po tym zdarzeniu stracił jednak możliwość walki o zwycięstwo i musiał zadowolić się drugą pozycją, ze stratą prawie pięciu sekund za Biaggim. Tym razem na trzecim miejscu na podium znalazł się Carlos Checa, jednak mimo wszystko podczas tej rundy stracił ze swojej przewagi nad Biaggim aż 29 punktów. Na wielkie uznanie zasługuje natomiast Ayrton Badovini, obecny mistrz świata kategorii Superstock 1000. Włoski motocyklista dosiadając słabszej wersji BMW S 1000 RR, pokazuje swoim kolegom mającym fabryczne maszyny, jak powinno się nimi jeździć. Wszystko wskazuje, że Badovini w przyszłym roku zastąpi, któregoś z zawodników w fabrycznym zespole BMW.

Pięć pierwszych miejsc klasyfikacji generalnej WSBK:

1. Carlos Checa (Ducati) - 261
2. Max Biaggi (Aprilia) - 218
3. Marco Melandri (Yamaha) - 195
4. Eugene Laverty (Yamaha) - 146
5. Leon Camier (Aprilia) - 125