World Superbike: Checa umacnia się na pozycji lidera

Można powiedzieć, że pierwszy wyścig nie przyniósł większych niespodzianek. Carlos Checa (Althea Ducati) odniósł zwycięstwo, choć nie przyszło mu to łatwo. Przez większość wyścigu na Checę bardzo naciskali Marco Melandri (Yamaha WSBK) oraz Noriyuki Haga (PATA Aprilia), którzy ukończyli wyścig kolejno na drugim i trzecim miejscu. Zdecydowanie poniżej oczekiwać pojechał Jonathan Rea (Castrol Honda), który po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją kompletnie nie mógł odnaleźć się w wyścigu. Tom Sykes (Kawasaki Racing), który zabłysnął w drugim wyścigu, pierwszy przejazd ukończył dopiero na jedenastym miejscu.

**CZYTAJ TAKŻE

**

O ile pierwszy wyścig odbywał się na suchym torze, o tyle drugi przejazd nawiedziła ogromna ulewa. Wyścig trwał zaledwie trzynaście okrążeń. Dyrekcja uznała, że przy tak fatalnych warunkach i wielu wypadkach należało przerwać wyścig. W tej sytuacji drugie zmagania wygrał Tom Sykes, który wykorzystał nieszczęśliwy upadek Noriyuki Hagi. Japończyk pewnie prowadząc w wyścigu miał niemal stuprocentową szansę na zdobycie swojego pierwszego zwycięstwa w barwach Aprilii. Niewiele zabrakło, gdyż "Samuraj" przewrócił się zaledwie jedno okrążenie przed zakończeniem wyścigu. Drugą pozycję wywalczył Sylvain Guintoli (Effenbert Liberty Ducati), natomiast trzeci był Jakub Smrz (Effenbert Liberty Ducati). W końcu z lepszej strony pokazał się Jonathan Rea, który uplasował się na czwartym miejscu. W mokrym wyścigu słabo poradzili sobie Marco Melandri oraz Carlos Checa, którzy minęli linię mety kolejno na szóstym i ósmym miejscu. W obu wyścigach nie wystartował Max Biaggi (Aprilia Alitalia Racing) z powodu kontuzji.

Pięć pierwszych miejsc klasyfikacji generalnej:

1. Carlos Checa (Ducati) - 376
2. Marco Melandri (Yamaha) - 302
3. Max Biaggi (Aprilia) - 281
4. Eugene Laverty (Yamaha) - 232
5. Leon Haslam (BMW) - 176