Podsumowanie:

Miałem A klase przez 3 lata - zrobilem nia po drogach Polski i Europy ponad 100 000km. Kupiłem uzywke wyprodukowana z 1999r z przebiegiem 60 000km, wersja 170CDI , skrzynia automat... Silnik - duzy minus to glosna praca na zimno , duzy plus bardzo niskie zuzycie paliwa(z automatem bez najmniejszego problemu 4-4,5litra przy stabilnej jedzie 90-110km/h). Dynamika w zupełnosci wystarczajaca do normalnej jazdy. Na autostradach spokojnie mozna jechac 150-160km/h z zapasem gazu pod noga. Odpala w zimie bez najmniejszego problemu(np. Austria, auto stalo tydzien, kazdej nocy mroz -25stopni , po tygodniu auto zapalilo na dotyk) Skrzynia - automat pracuje pewnie i bez szarpniec, przy dynamicznym wyprzedzaniu konieczne reczne zredukowanie biegu...! Zawieszenie - temat wielu dyskusji :) dziwia mnie ludzie ktorzy zaciekle krytykuja twardosc zawieszenia w tym modelu, zastanawia mnie po co ci ludzie kupili to auto! czy nikt z nich nie odbyl tym autem jazdy probnej...? zawieszenie faktycznie jedno z najtwardszych wsrod "normalnych" samochodow ale niestety taka juz jest specyfika tego samochodu i jesli komus to nie odpowiada nie powinien go kupowac! dla mnie zawieszenie jest bardzo dobre ale to kwestia gustu i troche sportowego nastawienia. auto nie toleruje kolein i trzeba bardzo na to uwazac...! zawieszenie pomimo ogromnej twardosci jest bardzo trwale, do przebiegu 153kkm nie wymagalo zadnej ingerencji poza najslabszym punktem tego auta czyli lacznikami stabilizatora ktore wymienialem dwa razy (85kkm i 140kkm) - dla przykladu Scenic ktorym teraz jezdze przy 80kkm kompletny remont przodu(amortyzatory, wszystkie gumowe laczniki, jeden wachacz - ten sam kierowca, te same trasy) Wnętrze - Dla dwoch osob i dziecka ideal... Jesli czesto 4/5 osoby to raczej wersja long. z przodu miejsca bardzo duzo, podobnie bagaznik, z tylu akceptowalnie ale male drzwi i ciezkie wchodzenie szczegolnie dla starszych. Ergonomia prowadzenia ok, draznia szczegoly - wlacznik wycieraczki tylnej na konsoli srodkowej, utrudnione zaciagnie recznego przez podlokietnik, wlacznik opuszczania szyb na tunelu) Ogolna ocena jak najbardziej pozytywna, poza irytujacymi duperelami jest ok. Auto nigdy mnie nie zawiodlo w trasie pomimo bardzo intensywnego uzytkowania(ponad 30 000km rocznie). Nie zanotowalem tez zadnych usterek poza dwukrotnie wymienianymi lacznikami stabilizatora oraz notorycznie palacymi sie zarowkami glownych reflektorow > klopotliwa wymiana ale po 3-4 razach mozna nabyc takiej wprawy ze szok :) Olej wymienialem srednio co 25kkm - tak wskazywal komputer.(kolega jezdzacy takim samym modelem po Krakowie wymienia co 12-15kkm) Zaprzyjaziony mechanik wyjasnil ze jest ok bo w tym modelu liczy sie ilosc zimnych uruchomien a nie przebieg czy styl jazdy. Szkoda ze u nas jest tak malo dobrych drog bo jazda tym autem po dobrej drodze to bajka... Sprzedalem swoje auto w tym roku od reki za 19kzl... Jezdze teraz firmowym 2 letnim Sceniciem 1.9dCi i boje sie wyjezdzac w trase dluzsza niz 500km... :(

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?