Zebraliśmy dla Ciebie opinie o 860 modelach samochodów z 81 marek.
Podsumowanie: Mam Atosa Prime z 2000 roku w wersji z klimą i el. szybami. Ogólnie jestem zadowolony z tego autka bo cały czass jest żwawe mimo przebiegu- 200.000 km :-) niestety muszę je sprzedać bo potrzebuję kupić większe auto...
Podsumowanie: Witam! Mam zwyklego Atosika 99'kupilem go w 2000r z przebiegiem ok 5000km. Jest golutki zadnych klim i elektryki. Smigam nim juz 8 rok i ja nakrecilem mu ponad 155000km. Wczesniej mialem fiacika 126p wiec moje poczatki z Atosem byly dla niego bardzo ciezkie, praktycznie nie bylo startu bez zrywu co spowodowalo ze orginalne opony skonczyly sie po 35000km. Dzisiaj auto ma swoje lata a ja wiecej powagi wiec jest ok! Zjechalem tym cackiem Polske od morza po gory, a teraz zwiedzam nim Europe i musze powiedziec ze daje rade. Nie robi problemow jedzie wszedzie gdzie trzeba, a nie jestem kierowca ktory przesadnie dba o auto. Glownie trzymam sie asfaltu, ale lubie sobie nim poszalec po polnych drogach, po sciernisku a nawet po lesie, i norweskich szutrach (jest troche wyzszy niz normalne samochody wiec mozna) Czytalem opinie na tej stronie na jego temat i nie moge tego przemilczec! Atos jest Super! Trzeba sie tylko trzymac pewnych zasad przy jego eksploatacji; zadnych serwisow gdzie uczniowie ucza sie "psuc" samochody na waszym autku, zaufany mechanik jest lepszy. Kupowac tylko orginalne czesci i patrzec na rece temu co je wymienia a bedzie ok! Moje cacko ma sporo przejechane, jedyne co przy nim robie to wymiana co jakis czas oleju, filtrow, zarowek, wycieraczek, opon, klockow i paska. Przy 110000 wymiana paska rozrzadu, przy 150000 wymiana lozysk i szczek, i pierwsze spawanie tlumika (nie wytrzymal niemieckiej autostrady i przy 140km/h rozlaczyl sie na mocowaniu). Nie pisze ze jest w miare wygodny, ze sie wysoko siedzi i ma dobra widocznosc, ze pojemnoscia bagaznika zaskakuje bo ma latwo skladane dzielone tylne siedzenie, ze w miejskiej dzungli jest w swoim zywiole bo wjedzie i zaparkuje wszedzie, ze na dlugich trasach nawet kierowca potrzebuje zmiennika bo nie wysiedzi, nie pisze o tym bo to widac na pierwszy rzut oka i po pierwszej przejazdzce! Ale pisze o tym ze mimo wielu sceptycznych opini na temat tego autobusika jest on wart polecenia, bo czy trafi na mlodego kawalera czy statecznego ojca rodziny, praktycznie jest nie do zajechania! Jestem bardzo zadowolony z mojego Atosa! Jesli ktos szuka dobrego i taniego auta to szczerze polecam HYUNDAIA ATOSA! Tylko lac paliwo i w droge! Pozdrawiam!
Podsumowanie: Nowa partia atosów - rocznik 2007. Jak na razie auto sprawauje sie niezle (11 tys. km), za 4000 przeglad, ekonomia to mocny punkt tego autka, slaby to nie do konca dobrze spasowane plastiki i wzornictwo (środek nie zmienił się od lat). Dosyć głośnny przy prędkościach powyżej 110 km (ale w końcu to autko miejskie). Pakowny (jak na segment mini). Oprócz tego mam nadzieje, ze bedzie dobrze :). O właśnie - zawieszenie mogłoby być cichsze
Podsumowanie: Ja dziś sprzedaję Atosa Prime z 2000 r. i jest mi niezwykle trudno rozstać sie z moim autkiem.Jeżdziłam nim rok, a sprzedaję, bo mimo wszystkich zalet dla 4-osobowej rodziny jest to za małe auto (drugie dziecko własnie w drodze). Wszystkim wybierającym pomiędzy yaris, clio, czy pandą oczywiście polecam atosa - ale wersję prime, bo zwykłe modele - są według mnie - zbyt kwadratowe i toporne.Podzielam opinie innych użytkowników, że jest to auto mało awaryjne - ja wymieniałam tylko tarcze i klocki - poprzedni właściciel zrobił to 2 lata przed kupnem przeze mnie, ale mało jeździł, tuleję wahacza i coś zw. z rozrusznikiem (nie pamiętam).Części tanie.jak na tak małe auto duży bagażnik i dużo przestrzeni - na wakacje pojechaliśmy z całym "majdanem" i jeszcze było miejsce.spala mało - mi ok. 6 l/100 km, z klimą ok. 7-7,5 (trzeba ją wyłączać co jakiś czas bo naprawdę robi się szybko zimno). jedyne co wadzi - to przy prędkości ok. 140 km/h jest dość głośno - ale nie wiem jak to przedstawia się w innych małych autach, więc nie wiem, czy uznać to za wadę, czy za rzecz normalną.najchętniej bym go sobie zostawiła na dojazdy do pracy (zaparkujesz wszędzie)ale nie stać mnie na 2 samochody ;). trochę zbyt twarde zawieszenie, ale za to zrywny i szybki - dobra oś skrętu. warto kupić rocznik np. 2000 z małym przebiegiem (u mnie 50 tys km tylko!) bo prognozuję, że pojeżdzi się nim przez jeszcze wiele wiele lat.pzdr
Podsumowanie: Ja dziś sprzedaję Atosa Prime z 2000 r. i jest mi niezwykle trudno rozstać sie z moim autkiem.Jeżdziłam nim rok, a sprzedaję, bo mimo wszystkich zalet dla 4-osobowej rodziny jest to za małe auto (drugie dziecko własnie w drodze). Wszystkim wybierającym pomiędzy yaris, clio, czy pandą oczywiście polecam atosa - ale wersję prime, bo zwykłe modele - są według mnie - zbyt kwadratowe i toporne.Podzielam opinie innych użytkowników, że jest to auto mało awaryjne - ja wymieniałam tylko tarcze i klocki - poprzedni właściciel zrobił to 2 lata przed kupnem przeze mnie, ale mało jeździł, tuleję wahacza i coś zw. z rozrusznikiem (nie pamiętam).Części tanie.jak na tak małe auto duży bagażnik i dużo przestrzeni - na wakacje pojechaliśmy z całym "majdanem" i jeszcze było miejsce.spala mało - mi ok. 6 l/100 km, z klimą ok. 7-7,5 (trzeba ją wyłączać co jakiś czas bo naprawdę robi się szybko zimno). jedyne co wadzi - to przy prędkości ok. 140 km/h jest dość głośno - ale nie wiem jak to przedstawia się w innych małych autach, więc nie wiem, czy uznać to za wadę, czy za rzecz normalną.najchętniej bym go sobie zostawiła na dojazdy do pracy (zaparkujesz wszędzie)ale nie stać mnie na 2 samochody ;). trochę zbyt twarde zawieszenie, ale za to zrywny i szybki - dobra oś skrętu. warto kupić rocznik np. 2000 z małym przebiegiem (u mnie 50 tys km tylko!) bo prognozuję, że pojeżdzi się nim przez jeszcze wiele wiele lat.pzdr
Podsumowanie: Moja opinia dotyczy trzech bliźniaczych egzemplarzy z rocznika 2000, zjeżdżonych bezlitośnie w firmie. Obecne przebiegi 185 tys.km. :: Silnik - niezawodny, brak jakiejkolwiek awarii, w dalszym ciągu brak wycieków czy spalania oleju. :: Skrzynia biegów - rewelacja, sprzęgło i docisk bez zarzutu, kontrolnie sprawdziłem tarcze przy 150 tys.km. wyglądały jak nowe. :: Zawieszenie - prosta i wytrzymała konstrukcja, idealna na nasze drogi. W jednym Atosie wymieniono łożyska z przodu Minusy : 1.co ok. 80 tys. są do wymiany poduszki gumowe mocujące lewarek zmiany biegów, koszt 50 zł. 2.przewody wysokiego napięcia wskazane jest wymieniać razem z kopułką co ok. 50 tys.km, koszt ok. 100 zł. 3.w czasie jazdy - uchylają się boczne okna na ok. 3 do 5 mm. wystarczy żeby powstał hałas. 4.duża szpara wlotu powietrza, pewnie dlatego szybko koroduje zamek maski. Plusy : 1.Dobra widoczność (wysokie siedziska) 2.Małe zużycie paliwa 3.Dobre przyspieszenie Dla mnie osobiście, największym plusem jest to że się swobodnie w nim mieszczę (mam 197 cm i 110 kg wagi).
Podsumowanie: Miałam RENO CLIO TERAZ MAM ATOSKA SUPER SPRAWA RóżNICA KOLOSALNA,POLECAM A ZWłASZCZA KOBIETOM AUTKO PóKI CO BEZ żADYCH UWAG.
Podsumowanie: jest super!jeździmy nim od 2002 roku, jestesmy trzecimi właścicielami, przejechaliśmy nim grubo ponad 100tysięcy kilometrów i poza standardowymi wymianami i tak robionymi przez nas zawsze po czasie i nie wiadomo wogóle dlaczego wszystko działa jak w zegarku!!!gorąco polecam dla młodych małżeństw lubiących posmigać po świecie
Podsumowanie: Jeżdżę Atosem od 2000roku, jestem zadowolony z jego osiągów i parametrów. Mam 188cm wzrostu i mieszczę się w nim bez problemów. Poza wymianą gałek i przednich łożysk (zbyt delikatny jak na nasze drogi)nic nie było wymieniane.Polecam!!!
Podsumowanie: Zdenek to co piszesz świadczy o tym, że trafiłeś w ręce fachowców którzy pchali ci w samochud części drugiego sortu niestety serwisy hyundaia w polsce to porażka.Też miałem takie problemy, ((( WaŻnE )))skończyły się gdy zaczołem kontrolować co mam w samochud wsadzane!!! No i jak robione :-)Te tańsze części są do bani i psują inne dobre podzespoły!!! Od tej pory mam problem bo zmieniłbym już go ale jeździ Bezawaryjnie!!! A, jeszcze jedno atos to nie samochud terenowy ani bolid to, że nie ma obrotomierza nie znaczy, że można go katować. To mały wielki samochodzik!!! Moje doświadczenia to stłuczona piasta tak że felgi nie mogłem zdjąć na trasie,nie te świece , nie ten olej, a świece często są wkładane nie te co trzeba i układ dlatego siada!!! Naderżnięta łapa mocowania wachacza P.P DIAKSEM bo śruba im nie chciała wyjść no i zbieżność PAPA,oraz co gorsze kąt pochylenia koła co póżniej wyszło, bo bez młota to przecież nie podchodzi poski spec z serwisu!:-( dopuki nie pojechałem do starego fachmana on pomierzył wszystko wyprostował i pospawał do kupy!!!Za miękkie klocki co powoduje zachartowanie tarczy lub ich rdzewienie czego miękkie klocki potrafią nie wytrzeć i skuteczność spada drastycznie, a tarcza po czasie jakimś nie nadawaje się już do podtoczenia!! Wszystkie grubsze naprawy spowodowały serwisy? !!! Niestety kontrola stacji serwisowych na terenie polski to FARSA , a tak a propos to jestem z Warszawy a jeżdże do warsztatu pod bo się na Pewnych serwisach zawiodłem!!!!!!!!!!!!!!!!! Moje przykre wrażenia spowodowały tylko serwisy, wiec oceniam Atosa bardzo dobrze, spełnił moje oczekiwania zdecydowanie tym bardziej , że JAGUARA to ja nie kupiłem a i nie zapłaciłem jak za niego :-))) A, miejsca w nim dostatek jak na te wymiary!!! Silniczek tylko bzyczy i jak narazie pomimo 138 tys km na szafie grama oleju, jasna rura wydechowa, a rdza wyskoczyła mi tylko na robionym błotniku bo pod sklepem nowy samochud się kiedyś komuś nie spodobał :-)))hehehe
Znajdujesz się w dziale Hyundai Atos opinie. Kierowcy szczegółowo opisują doświadczenia, które zdobyli podczas eksploatacji tego samochodu. Wybierz konkretną generację Hyundai Atos, aby poznać opinie kierowców na temat silnika, zawieszenia, wnętrza, komfortu jazdy, zużycia paliwa i innych parametrów. Posiadamy opinie dla 2 generacji samochodów Hyundai Atos.
Hyundai Tucson 1.6 T-GDI 48V 180 KM. Test, wrażenia z jazdy, spalanie, ceny i wyposażenie
Dacia Sandero 1.0 LPG 100KM vs Hyundai i20 1.2 MPI 84 KM. Porównanie niedrogich mieszczuchów
Citroen C3 1.2 PureTech 83 KM vs Hyundai i20 1.2 MPI 84 KM. Porównanie nietuzinkowych mieszczuchów
Hyundai i10 1.0 MPI 67 KM vs Toyota Aygo 1.0 VVT-i 72 KM. Porównanie dwóch ciekawych aut miejskich