Podsumowanie:

Zacznę od tego, że wcześniej jeździłem Mazdą 5 z silnikiem 2.0 110 km TD, większym i mocniejszym niż Meriva, a więc moja ocena może być zachwiana. Pierwsze, co rzuciło się w oczy to ładnie wykonany środek, spoko materiały i wystarczające wyposażenie (Enjoy), drugie cicha praca silnika i delikatnie wchodzące biegi - to pozytywy, ale potem pojawił się brak mocy powyżej 100 km/h, szczególnie na trasie się to objawia, brak 6 biegu (do użycia tylko na autostradach przy tej mocy), nieco mało wydajna klima - pomyślałbym o strefowej dla szybszego schłodzenia tylnych siedzeń, a automatyczą bym sobie odpuścił. Ogólnie fajny, miejski, sprytny samochód, raz lub dwa razy do roku da radę zabrać rodzinę na wakacje, ale żeby nim pomykać ciągle na trasie, to nigdy z tym silnikiem - mogłem dopłacić choćby do 120 KM z turbiną - radzę porównać i dopłacić, mnie niestety już nie było stać :( Poza tym mógłby być tańszy, no i mam nadzieję, że w końcu się z nim oswoję i tym samym spadnie apetyt na paliwo, teraz średnio ok. 6,9 l/100 km

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?