Zebraliśmy dla Ciebie opinie o 860 modelach samochodów z 81 marek.
Podsumowanie: Jezdziłem zafirą 1,8 z 2002r całe pięć lat i zrobiłem nię 180000km. To pierwszy samochód do którego nie dokładałem nic , dosłownie nic. Przez pięc lat , prócz płynów , klocków i rozrządu. Niestety zaczęła nagle brać olej... pojechałem do serwisu opla , gdzie sie dowiedziałem ze silnik to już nadaje sie tylko do kapitalnego remontu i musze sie liczyć z wydatkiem ok 3.5tyś zł.Na moje szczęście nie pozostawiłem tam samochodu, przez przypadek dolałem inny olej do silnika i zostałem miło zaskoczony, problem całkiem nie zniknał ale było juz dobrze. We wrzesniu tego roku zaczeły sie problemy z równa pracą zimnego silnika i mocą. Pojechałem znowu do tego samego wspaniałego serwisu opla. Diagnoza kosztowała mnie tyle samo co ostatnio...120 netto i informacja ze mam do wymiany wtryskiwacze paliwa. Koszt 2,500 zł. Na szczęście trzeba było zamawiać, więc pojazdu nie zostawiłem. Dowiedziałem sie z innego zrudła że można takie wtruskiwacze nowe kupić boscha za 170zł za sztuke i nie trzeba wymienić wszystkich tylko jeden. Koniec końców sprzedałem samochód ze wpomnianą usterką nowemu nabywcy informująć go wadzie i diagnozie sewisu opla. Po tygodniu nowy uzytkownik zafirki miał małe pretensje ,ze wprowadziłem go w błąd bo wymianiał wtryskiwacze a okazało sie że wadą była pompa poaliwa w zbiorniku,koszt z wymiana 250zł. Posiadam jeszcze dwa inne pojazdy marki Opel, ale autoryzowane serwisy omijam duzum kołem, bo też wystepowały rózne historie. W ASO nastawiani są nie na przyczyne, tylko na metoda prób i błędów kosztem uzytkownika.A wspomniany serwis znajduje sie w zagłebiu. Pozdrawiam
Podsumowanie: Mam Zafirę 2,2 DTI z 2002r. ma przejechane (chyba)141tyś.km z czego ja zrobiłem nią 11tyś i muszę powiedzieć, że jest to całkiem fajne i wygodne, a zarazem szybkie i bezpieczne autko, tylko hamulce mogłyby być lepsze. Wysoka pozycja foteli przyczynia się do lepszej obserwacji drogi i otoczenia. Wnętrze jest wykonane z dobrych materiałów na których jak na razie nie widać żadnych śladów zużycia. Brakuje schowków, chociażby takich jak ma Scenic. Co do awaryjności nie mam większych zastrzeżeń oprócz b.delikatnego wycieku oleju z tylnej części silnika, którego trudno mi jest zlokalizować, bo tam ani oka! nie da się wsadzić, a o ręce nie wspomnę, tak jest wszystko upakowane. Ale jak na moje obserwacje on chyba nie ma tendencji do psucia się, pomimo intensywnej eksploatacji. Samochód jest bardzo dynamiczny, ma 125KM i ładnie ciągnie już od 1.5tyś obrotów więc można śmiało wyprzedzać. Średnie spalanie (realne)jest mniej ciekawe i oscyluje na poziomie 7- 7,7L-ON/100km w cyklu mieszanym jeżdżąc całkiem dynamicznie, czyli wyprzedzając większość aut na drodze. Ale jak nawet wolniej jeżdżę to wcale mniej spalić nie chce. Jest oszczędny jedynie na dłuższej trasie lub autostradzie gdzie korzystam z tempomatu i tak jadąc z prędkością 130km/h pali ok 6L. Można nim śmiało ciągnąć lawety (sam sprawdziłem) mając na haku 1800kg idzie jak burza, tylko spalanie przekracza wówczas 10L/100km. jeżeli chodzi o zawieszenie to jest ono świetne, można jeździć szybko nawet w zakrętach bez uślizgu czy przechyłów i to na seryjnych oponach, ale tylko wtedy gdy jedziemy po dobrej drodze! Na dziurawym asfalcie jest już gorzej, trochę trzęsie, a do tego słychać głośne i drażniące moje uszy odgłosy jego pracy pomimo tego, iż wcale nie jest zużyte. Ale jest na to sposób, a nawet dwa. Pierwszy, to załadować do samochodu w bardzo wygodny zresztą sposób nawet 600kg towaru, co nie robi na nim większego wrażenia, czyli nie ugina się za bardzo i nadal dobrze się prowadzi. Drugi sposób, to po prostu włączyć fabryczny i całkiem przyzwoity (muszę pochwalić) system audio/CD. Proponuję jednak ten drugi, bo zwalcza on jeszcze dziwny i głośny warkot silnika słyszalny wewnątrz auta, którego o dziwo nie słychać na zewnątrz. Komputer pokładowy to taki sam oszust jak sprzedawcy samochodów, czyli mówi nam to co chcielibyśmy usłyszeć, a nie tak jak jest na prawdę. Chodzi tu głównie, o zużycie paliwa, które komputer ciągle zaniża o jakieś 0,6-0,8L/100km, a do zbiornika wlewam zawsze 5-7L więcej niż wskazuje tenże komputer. Fajny system z dwoma dodatkowymi fotelami wyłanianymi z bagażnika. Zawsze to można zabrać dwie autostopowiczki więcej niż inni, ale i tu pojawia się problem, bo muszą trzymać na kolanach roletę z bagażnika. Jest to niewątpliwie OBCIACH tylko zastanawiam się dla kogo, dla pasażerów, czy dla OPLA? Reasumując fajny, wszechstronny samochód z małymi minusami za silnik i zawieszenie. Nie tylko dla rodziny, ale i dla młodych ludzi. Trochę za drogi, bo 10 letnim Fordem Mondeo wcale nie jeździło się gorzej, a dziewczyny brało się na kolana. Ja jednak stawiam na wany, a mój faworyt to GALAXY oczywiście TDI.
Podsumowanie: Mam na oku Zafirę 2.2 dti 2002r. przebieg 160 tyś km. Trochę sie boję bo kosztuje sporo, a ja nigdy nie miałem diesla i nie wiem co po nim się spodziwać. Do tej pory jeździłem autmi tańszymi benzyniakami z gazem-ostatnio Vectra 1.6 97r. Ponoć zfiry to porządne auta. Może ktoś mi podpowie na o zwrócić uwagę przy silniku 2.2 dti? Czy 160 tyś km to duży przebieg jak na 5-letnie auto?Jeżeli sie zdecyduję na kupno tej zafiry, wtedy dam opinie. Na razie z tego co o nich czytałem to dałbym same piątki. Cyba kupie tę zafirkę
Podsumowanie: Witam. Mam problem z parowaniem szyb w Oplu Zafirze, zwłaszcza przy czterech osobach. Czy jesna to jakiś sposób?
Podsumowanie: Witam. Kupiłem Opla Zafirę 2.00 TDI z 2002r. Przejachełem 2000 tyś. km i jestem pod wrażeniem, zwłaszcza,że poprzednio miałem Skdę Fabię z którą więcej czasu spędzałem na serwisie niż na jeździe. Mam tylko pytanie po ilu kilometrach powinno się wyminić rozrzą?
Podsumowanie: Witam, od połowy czerwca jestesm szczęśliwym posiadaczem Zafirki 1.8 16V (116KM) z 2000 roku. Kupiłem samochód z przebiegiem 176000 km. Z autem nie mam do tej pory najmniejszego problemu, przy 180000 km zamontowalem instalacje gazową i jest ok. Auto pali od 9-12 litrów gazu na 100 km jak dla mnie bomba. Teraz jest juz na liczniku 186000 km i dalej OK. Auto przed zakupem sprawdzilem w ASO i serwis nie maiał zadnych zastrzeżeń. Wszytko było wymieniane na czas oleje, filtry, paski, płyny potwierdzone książką serwisową. Jak do tej pory zainwestowałem tylko w olej z filtrami i płyny oraz pasek rozrządu który mnie kosztował wraz z wymianą 700zł, ale na tej części nie można oszczędzać. Dużym znaczeniem przy wyborze auta w moim wypadku była łątwa dostępność i przyzwoite ceny części zamiennych jakie ma Opel. Jeżeli tylko będziecie sie decydowac na zakup Zafiry, to mogę ją polecić w 100%, ale warto przed zakupem wstąpić do ASO to tylko 200-300 zł za przegląd, ale przynajmniej wiecie co kupujecie.
Podsumowanie: Witam.Jestem od miesiąca SZCZęśLIWYM nabywcą ZAFI 2002r 1.8 etylina 50tyś.przeb. Po 1000km stwierdzam ze zrobiłem dobry zakup-wygodny,przestronny,dynamiczny,pakowny!,6i7 miejsce zadziwiające ale wygodne.Odradzano mi kupno disla 2.0 (kilku mechaników w różnych miastach,a na pewno nie automat-niedopracowana skrzynia)zużycie 7,6l/100 przy 50/50 trasa miasto,i tu WIELKA prośba PROSZE o opinie z doświadczenia czy do tego silnika warto montować inst. gazową, czy silniki 1.8 16V ECOTEC tolerują gaz,jak długo.-na e-maila kolizajac2wp.pl -śliczne dzięki.
Podsumowanie: Witam Mam Zafirkę z końca 2001 roku silnik 2,2 benzyna wersja elegance przebieg 160 tyś.Wszystko było ok do jakiś 100 tyś( przy 100 tyś coś posypało się w skrzyni biegów wiadomo koszt naprawy spory),potem silnik zaczął brać coraz większe ilości oleju pomyslałem sobie spoko może ten typ tak ma. Na chwilę obecną muszę dolewać ok. 0,5 litra oleju co 1,5 tyś km, czyli przy mojej jeżdzie, a jeżdżę ostatnio sporo to co jakieś 15 dni. Co do spalania benzyny, bo nie bawiłem się w gaz to po przejechaniu 100 tyś zaczeło się to samo co z olejem.Nie mam cięćkiej nogi nie przewożę nim już żadnych ciężarów i w cyklu mieszanym 50%miasto i 50% trasa pali ko 13 l na 100km więc to już naprawdę sporo. Do 100 tyś km spalał przy takich samych proporcjach miasta do trasy ok 9,5-10. Generalnie zawieszenie jest już mocno powybijane przez polskie drogi.Wnętrze jak to w starszych oplach surowo i bardzo plastikowo chociaż miłe zaskoczenie plastiki nie trzeszczą za bardzo nawet przy takim przebiegu. Generalnie autko całkiem całkiem. Co do serwisu opla to do AUTO ŻOLIBORZ niemam żadnych zastrzeżeń wszystko robione na czas.Generalnie polecam
Podsumowanie: Autko jest super. Mój to 1,6 z 2002 r. ma tylko 82 tyś. km, jest w idealnym stanie, i pali tylko 7 litrów!!! Szok. Jeden minus to problem z odsprzedażą. Próbuję od miesiąca bo chcę kupić terenówkę i nic. Pozdrawiam zafirowców i oplowców.
Podsumowanie: Mam Zafirke od 1,5 roku silnik Y20DTH na liczniku 150tys. Auto jest z 2000 roku, poza drobnymi awariami typu przetarty kabel w wiązce tylnych drzwi wszysko ok
Znajdujesz się w dziale Opel Zafira opinie. Kierowcy szczegółowo opisują doświadczenia, które zdobyli podczas eksploatacji tego samochodu. Wybierz konkretną generację Opel Zafira, aby poznać opinie kierowców na temat silnika, zawieszenia, wnętrza, komfortu jazdy, zużycia paliwa i innych parametrów. Posiadamy opinie dla 3 generacji samochodów Opel Zafira.
Średnia cena na podstawie 26 ofert:
63 579 złZakres cen: 51 500 – 83 000 zł
Średnia cena na podstawie 106 ofert:
43 937 złZakres cen: 30 980 – 70 900 zł
Średnia cena na podstawie 155 ofert:
18 845 złZakres cen: 9 900 – 34 900 zł