Podsumowanie:

Dostałem jako samochód służbowy Smarta City 800 CDI. To znaczy że między tylnymi kołami miałem najmniejszy silniczek Diesla na Common Railu dostępny na rynku o mocy "zaledwie" 41 KM. Jeździ się fantastycznie! Pomimo wysokiej pozycji za kierownicą autko się praktycznie nie przechyla na zakrętach. Bardzo sportowe zawieszenie, przez co na nierównych drogach szarpie trochę ciałem na boki ;) Autko stworzone do miasta ale muszę przyznać, że na trasie się spisuje rewelacyjnie. Przeznaczone tylko dal 2 osób ale za to dlanich jest więcej miejsca niż w przeciętnym autku dla 4-5 osób. Bagażnik jak w Fieście. Często korzystałem z tego że prawy fotel służył mi po złożeniu jako stolik do żarcia i picia. Pełno różnych schowków, kieszeni, zakamarków... Bardzo dobrze wyprofilowane fotele (długie i twarde). Po przejechaniu jednorazowo 500 km nie było problemów z plecami i tyłkiem. Skrzynia biegów troszkę za wolno zmienia biegi, bo na każdym biegu Smart z najwolniejszym silnikiem ma bardzo dużo mocy i fantastyczne przyspieszenie. Gdyby tylko zmiana biegów trwała krócej to zdecydowanie poprawiło by to osiągi autka. Uważam, że to idealne rozwiązanie dla Firm i Przedstawicieli Handlowych. Ludzie!!! zamiast kupować drogie Kombiaki żeby ci przedstawiciele wozili po ciasnych drogach powietrze bierzecie Smarty! Reklama na Smarcie w przeciwieństwie do białych opatrzonych wozidełek jest dużo bardziej dostrzegalna, chocby z tego powodu, że sam Smart jest na tyle egzotyczny że nie umyka wzrokowi przechodniów i kierowców. Jest o połowę tańszy od najtańszego kobiaka w utrzymaniu (OC jak za malucha) bardzo niezawodny i EKONOMICZNY! Bez majsterkowania z Gazem koszt 100 dla mnie był oszałamiający (12,5 zł). W trasie schodził do 3 l/100 ON. Sm

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?