Podsumowanie:

Space Stara kupiłem gdy miał 80tys. teraz ma 87tys przejechane 7 tys w 3 miesiące. Niestety dosięgnął mnie podstawowa wada Space Star czyli Sonad Lambda (jedyne 1000zł). Poza tym autko sprawuje się dobrze, coś leciuteńko słychać zawieszenie ale moze tak ma być ;) na razie się tym nie przejmuje. Drogie przeglądy na 90tyś koszy 2000zł!!! horror. Spalanie 7-9l ale mam dośc ciężką nogę więc można powiedzieć że ok jak na silnik 1,6.Podsumowując: autko polecam ale trzeba pamiętać iż serwis jest drogi (za drogi).

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?