Podsumowanie:

Posiadałem 4 senatory, począwszy od modelu z 78r. 2.8 a skończywszy na 3.0 z 89r.łącznie przejechałem senatorami ponad 400tyś - ostatnim 210tyś. w dwóch miałem zainstalowany gaz. Cóż mogę powiedzieć gdy kupowałem drugiego to wybierałem pomiędzy mercedesem 126 2,6 brak takiego bogatego wyposażenia(także cena 2x większa) jak w senatorze sprawł, że wybrałem opla. robiłem wtedy ok 80 tyś rocznie km gdy kupowałaem trzeciego i czwartego to zawsze wybierałem między mercedesem 126 lub 124, a oplem i nigdy nie żałowałem wyboru, za mniejsze pieniądze dobrze wyposażony niezawodny samochód. Gdyby nie blacha opel zdecydowanie pobiłby mercedesa 124. Napewno jest to niezawodny samochód jak kupować to automat 3.0 może być dual ram(może ponieważ jest bardziej zawodny niż silniki 12 zaworowe i droższy jest gaz), co do regulowanego zawieszenia to można na nim przejechać od 150-200tyś km( kiedy zaczyna bujać pokrętło na sport i dalej się jeździ)zakup nawych amortyzatorów nie wchodzi wgrę ze względu na cenę można zregenerować(?). Napewno warto kupić senatora, ale należy dobrze się rozejżeć ponieważ zdarzają się egzemplarze totalnie wyjechane.

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?