Zebraliśmy dla Ciebie opinie o 860 modelach samochodów z 81 marek.
Podsumowanie: Zakupiłem we Włoszech Kia Sportage z 1996r o przebiegu 98tys. jestem bardzo mile zaskoczony wszystko działa sprawnie , samochód jest bardzo wygodny na drogach polnych wręcz rewelacyjny. Nigdy wcześniej nie jeżdziłem samochodem terenowym nie mam pojęcia o działaniu napędu 4x4. Jeżeli ktoś z kolegów mógłby opisać działanie reduktora , jak działają sprzęgiełka piast i tym podobne . Chętnie nabył bym instrukcje obssługi i naprawy . Cekam na odpowiedź i pozdrawiam użytkowników Sportage
Podsumowanie: Posiadam Kia Sportage 2.0 Benzyna 2000 r. Ten samochód, to moja druga terenówka. Pierwszą był Land Rover Freelander. I co? BAaAAAAArdzo miłe zaskoczenie. Po pierwsze nie zawiódł mnie ani razu (użytkuję od półtorej roku) i ani razu nie byłem w warsztacie (prócz wymiany płynów). Prawda nie jest to piękny samochód ale zależało mi na tanim samochodzie z reduktorem oraz zawieszeniu na ramie. Nic nie dzieje mi się od początku kupna, a asfald kijanka widzi tylko od święta. Z racji mojego zamieszkania w większości są to drogi leśne, a z racji zamiłowania do wędkarstwa bywają też i bezdroża. Kijanka radzi sobie w każdej sytuacji. I nie muszę obchodzić się z nią tak jak z Freelanderem (delikatnie bo byle korzeń to pęka jakaś końcówka, byle kamyczek to do wymiany jakiś sworzeń wachacza). To bardzo wytrzymały samochód. No i napęd - reduktor. Żadne tam stałe napędy - wadliwe, bardzo słabe i drogie części. Zwykły reduktor w moim Sportage daje pewność, że wyjadę ze wsząd. Zawsze jest to stosunek 50/50% w osiach pędnych, a nie jak w stałych napędach poprzez sprzęglo wiskotyczne (cholernie drogie, a b. łatwo je uszkodzić w terenie), które nie wiadomo jak zadziała. Teraz niektóre wady (chodź jest ich nie wiele): pali średnio 10 - 11 l, niezbyt piękne plastiki kokpitu, czasami wychodzi jakaś rdza na krawędziach przy klapie tylnej, dość mało miejsca z tyłu. Zalety to : tanie części, niezawodność, zawieszenie na ramie, reduktor, pewność kierowcy w terenie, bardzo wytrzymałe zawieszenie. Powiem tak: jeśli ktoś potrzebuje samochód do jazdy w trudnych warunkach, ma to być tani samochód, ma być niezawodny, nie zależy komuś na wyglądzie auta - to tylko KIJANKA. Nie polecam auta do użytkowania dla rodziny 2 + 2 - za mało miejsca z tyłu i za mały bagażnik. Moja rodzina to 2 + 1 i w zupełności nam wystarcza.
Podsumowanie: Zapomniłam dodać jak na terenówkę to pali w przyzwoicie 10l na trasie autostrada nawet spalił 9 ,warunek bez wariactwa .Ale to dotyczy każdego auta .
Podsumowanie: jeżdże tym samochodem od 1,5 roku ,jestem druga włascicielką .Doskonałe w trudnych warunkach zimą bajka .Jedyny samochód który wyjeżdzał z zasp i śniegu.Technicznie bardzo dobry nie byłam ani razu u mechanika jedynie układ wydechowy został wymieniony.Super auto mój model jest szczególny bo ma kangurkę ,nadkola i progi w kolorze auta przez co nabiera delikatności i elegancji .W Polsce niespotykany model ,jedyna kijanka.Teraz sprzedaję bo budujemy dom i potrzebne są nam pieniądze bardzo żałuję ale polecam szczególnie dla kobiety .Przejechał tylko 83 ooo km.
Podsumowanie: Po 20 000km nie można chyba dużo powiedzieć - być może silnik benzyna 2,0 nie nadaje się specjalnie do jazdy w terenie (jest to jednak SUV a nie terenówka). Sympatycznie by było gdyby można stosować napęd 4x4 permanętnie a nie tylko do 40km/h. Ogóle wrażenie b.pozytywne nie pokrywające się z opinią o "koreańczykach". Miłe zaskoczenie !!!
Podsumowanie: Jestem posiadaczem nowego kia sportage 2.0 CRDi (model 2005). Duzo nie moge powiedzieć jeszcze o tym samochodzie bo dopiero 20 tys. km, ale jak do tej pory spisuje się znakomicie. Zimą bez zarzutu. Żadna zawalona śniegiem droga, średnia zaspa czy wysoki krawężnik nie są sportage'owi straszne. Brak reduktora ogranicza jego zdolności terenowe, ale proszę mi wierzyć, wybrałem się nim dla zabawy w pole w śnieg i naprawdę można też poszaleć, jednak trzeba mierzyć siły na zamiary. Jeśli chodzi o silnik, wydaje mi się że lubi 'wypić', ale po odłączenie trakcji z lewej strony (TCS), spalanie znacznie spada.
Podsumowanie: na nasze drogi tylko SPORTAGE-ZIMA WJEDZIESZ WSZEDZIE,NAPED 4X4,NAJTANSZY SUPER TERENOWY SAMOCHóD-SERIO TANI SERWIS,PORóWNYWALNY DO SERWISU FIATA, JA MAM SPORTGA I CHWALE,TANIE CZESCI,MOJ KUMPEL KUPIł FRELANDERA,BO MóWI ZIE KIA TO DZIADOSTWO(I TERAZ PłąCZE BO NON-STOP COS SZWANKUJE I PłąCI W SERWISIE PO 1000Zł ZA KAZDYM WYJAZDEM.A JA ZA 1000Zł WYMIENIE PóL SAMOCHODU..
Podsumowanie: JEZDZE SPORTAGE W GORACH OD 1999,SUPER SAMOCHOD TERENOWY,NIGDY NIEBYłO ZNIM PROBLEMóW,ZAWSZE WSZEDZIE WJECHAł A INNE STAłY POD GORKAMI. I CO MNIE ZDZIWIłO CZESCI W AUTORYZOWANEJ STACJI SA DOSYC TANIE-NP AMORTYYZATOR 200Zł,KRZYZAKI WAłU 80Zł,GUMKI STABILIZATORA 10Zł---CHYBA SA TO NISKIE CENY-TAK MI SIE WYDAJE-A JAZDA JEST PIEKNA!!!!!!!!!!!!!!!!
Podsumowanie: SUPER AUTKO TERENOWE ZA NIEWIELKIE PIENIADZE. W TERENIE CHODZI JAK LAND-CRUISER,WCHODZI POD KAZDą GORE.NAPRAWDE SUPER AUTKO-POLECAM-KOSZTUJE NIEDUZO(AMOZNA NIEZLE POSZPANOWAC)PIEKNY-ALE TYLKO Z RURAMI
Podsumowanie: posiadam od dwoch lat 98r. 2.0 16v wym.tylko tlumik i krzyzak na wale,poza tym to leje i jeżdże,chce sprzedac
Znajdujesz się w dziale Kia Sportage opinie. Kierowcy szczegółowo opisują doświadczenia, które zdobyli podczas eksploatacji tego samochodu. Wybierz konkretną generację Kia Sportage, aby poznać opinie kierowców na temat silnika, zawieszenia, wnętrza, komfortu jazdy, zużycia paliwa i innych parametrów. Posiadamy opinie dla 3 generacji samochodów Kia Sportage.
Średnia cena na podstawie 250 ofert:
54 491 złZakres cen: 41 999 – 97 500 zł
Średnia cena na podstawie 52 ofert:
24 660 złZakres cen: 19 900 – 32 900 zł
Średnia cena na podstawie 2 ofert:
9 150 złZakres cen: 8 400 – 9 900 zł
Kia Sportage 1.6 T-GDI MHEV 150 KM vs Skoda Karoq 1.5 TSI ACT 150 KM. Porównanie crossoverów w optymalnych wersjach
Kia Sportage. Oto Sportage 5. generacji
Kia Sportage 1.6 T-GDI 177 KM 4WD. Test, wrażenia z jazdy, spalanie, ceny i wyposażenie
Ford Kuga 1.5 EcoBoost 120 KM vs Kia Sportage 1.6 GDI 132 KM
Kia Sportage IV. Szykuje się bestseller!