Podsumowanie:

jak na swoj wiek auto bez zastrzezen, niezniszczalne. Sam posiadalem takie dwa. pierwszy Ascona 1,6d 1986r. na ktorej sam osobiscie zrobilem przez 3l ponad 300tys km i najpowazniejsza awaria byla awaria pompy wodnej.Druga rocznik 1984 1,6d mniej dynamiczna ale i mniejsze spalanie z poprzednia 5,2LON/100km porzednie ok.6L, poza tym przyjemne prowadzenie, komfort lepszy niz w niektorych nowych wozach, wspomaganie kierownicy dzielone kanapa duzy bagaznik. Obie posiadalem tzw, hatchbacki. Czesci niedrogie i zamienne z czesciami od Kadetta.Niedawno sprzedalem te z 84r. i to bardziej z przypadku niz z checi. Podzielam opinie innego uzytkownika bardziej sie znudzi niz go sie zajazdzi.Nie znam sie na mechanice a tymi samochodmi pokonalem dalekie trasy, bezawaryjnie. troche mogla by byc lepsza blacha ale to juz sa wszak samochody ponad 14l. Moj byl 19letni i jezdzi teraz w rekach kolegi dalej na trasie Zamosc Warszawa bez problemow. Uwazac trzeba na walki rozrzadu gdyz sa miekkie. Pojemny kufer mala ciezarowa w sam raz dla rodziny.J a teraz chce kupic Mercedesa 190 lub Volvo440 ale jesli nie bede mial wystarczajaco pieniedzy rozwaze kupno Ascony z fullopcja z ostatnich lat produkcji, auto nie drogie a dobre przez te lata uzytkowania nie zawiodly mnie nigdy w trasie. N a Poloneza bym nawet nowego nie zamienil.zupelnie inny komfort jazdy Oplem moze wyglad moglby byc ladniejszy przednie lampy zbyt wielkie.

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?