Silnik pracuje super. Odpala bez problemu nawet w mróz. Praktycznie nie bierze oleju. Chodzi cichutko na postoju, nawet nie wiadomo czy jest włączony. W czasie jazdy jest głośniejszy, ale w granicach rozsądku. Niestety słabo znosi gaz, nie ma mocy, dławi się, gaśnie, dlatego po mieście śmigam na benzynie, a w trasie przełączam na gaz. Skrzynia Easytronic jest super, ale trzeba nauczyć się nią jeździć. Nie zachowuje się jak automat, bo sturla się z górki - trzeba uważać, ale sama zmienia biegi mniej więcej przy 2500 obrotów, ma taki sterownik elektryczny, który powoduje zmianę biegów przy określonej ilości obrotów. Skrzynia jest niby bezobsługowa, tzn. nie wymienia się oleju, ale gdyby nastąpiła jakaś awaria to olej kosztuje chyba z 80 zł. Jest olej w skrzyni i w sterowniku. Gdy kupiłem auto skrzynia zaraz padła. Musiałem kupić inną. Na szczęście to wydatek ok 800 zł i robocizna 400 zł. Nie są to jakieś kosmiczne kwoty, a komfort jazdy nieporównywalny z manualem. Jadąc easytroniciem trzeba praktycznie cały czas pociskać gaz, puszczenie jej luzem powoduje zmianę na niższy bieg i później trzeba ostro dociskać, żeby znów wskoczyło na wyższy.

Zawieszenie twarde. Trzeba się nauczyć gdzie nie wjeżdżać.

Wnętrze jest super przestronne, mały samochodzik, a w środku jest więcej miejsca niż np. Jeepie GC czy Voyagerze. Najwięcej miejsca ze wszystkich Opli. Mam 2m i 170 kg i mam sporo luzu. Kolumnę kierownicy można podnieść bardzo wysoko, a fotel daleko się odsuwa. Tylna kanapa łatwo się składa. Powstaje wielki bagażnik. Wiozłem już stół z krzesłami i wszystko wlazło bez stresu.

Komfort jazdy dla mnie jest ogromny. Samochód przestronny i zgrabny za razem. Łatwo mieści się na wąskich ulicach. Jest zwrotny. Łatwo zaparkować. W środku dużo luzu.