Podsumowanie:

Jestem posiadaczem Fav od dwóch lat kupiłem autko w komisie za niewielkie pieniądze. Co mgę powiedzieć skodzie można zaufać jeśli prawidłowo autko jest eksploatowane to nie ma żadnych problemów zapala nawet -30 stopniach tegoroczna zima potwierdziła niezawodność auta. Jedyne do czego można się czepiać to występowanie ognisk korozji na krawędziach drzwi i w autach bez rozpurki na kielichach (inwestycja około 40 zł) potrafi pęknąć przednia szyba. Opłaca się również zainwestować w LPG (w brew opini użytykowników "emerytów" autko potrafi spalić zwłaszcza po mieście).Myślę że dokonałem trafnego wyboru auto z 92 roku i nadal żyje i ma się dobrze w przeciwięstwie do poloneza kolegi z 96 więc decyzję o zakupie zostawiam samym zainteresowanym..... Polecem swojej nie oddaqm no chyba że zamienię na Felicję 1.6 LPG.:)

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?