silnik 1.6 do tego auta to porażka, da się tym jeździć w pojedynkę, bez bagażu i tylko w mieście. Pojęcie przyspieszenia w zasadzie nie istnieje. Zanim wyprzedzi się TIR-a człowiek zdąży się zestarzeć. Żałuję, że nie dołożyłem i nie kupiłem 2.0. Do pojemności 1.6 przydała by się chociaż turbina. Silnik dość głośny w porównaniu do aut podobnej klasy i ceny.

Nieźle zbiera nierówności naszych dróg (koła 17-tki), nie buja ale i nie telepie, tak jakoś pośrodku

Plastiki niezłe, dobrze spasowane (zobaczymy co będzie po dłuższej eksploatacji), na razie nic nie skrzypi. Fotele, niestety czarne, tapicerka mieszana (materiał i sztuczna skóra), nieprzyjemna w dotyku i tym bardziej na tyłku. Podobna do tego co niektórzy pamiętać mogą z Fiata 125p. W lecie niemiłosiernie się nagrzewa i parzy w d....

Ogólnie nienajgorzej. Jazda w 5-kę da radę (2 dorosłych i 3 dzieci), bagażnik może być, chociaż dla dzieci i żony każda ilość miejsca w trasie na wakacje jest niewystarczająca. Duży minus za elektryczne szyby, które żeby całkiem otworzyć trzeba cały czas trzymać przycisk. i jeszcze bardzo duży minus za nawiew na tylną kanapę, w zasadzie niewiele tam dochodzi i w lecie jazda w 5-ke to masakra.