Podsumowanie:

Samochód spisuje się bez zarzutu ,ale ma bardzo delikatne łożyska kół. Jak na samochód za 120 tys sł brak informacji na komputerze pokładowym o zużytych klockach hamulcowych i niesprawnym oświetleniu z tyłu, to więcej niż żenada. Konsekwencje są kosztowne bo tarcz lecą szybko, a nowe klocki mają cieniutki okładziny. Pierwszą wymianę klocków musiałem zrobić nim przejechałem 40000 km. Po 220000 trzy razy wymieniłem komplet łożysk i dwa razy komplet tarcz hamulcowych. Serwis ASO w Zielonej Górze beznadziejny. Poza profesjonalnym działem sprzedaży, to część techniczna serwisu poniżej krytyki. Nic w nim nie ma żadnych części ( nawet na banalne wycieraczki gumowe ,musiałem czekać 2 dni i dwukrotnie odwiedzić serwis).. Nawet jak już twoją część sprowadzą nikt do ciebie nie zadzwoni. Nie ma szans aby w trakcie prac serwisowych ktoś cię odwiózł twoim autem do domu, czy pracy. Szanowny użytkowniku czekaj godzinami w salonie lub sam się sobą zajmuj. Naprawy na żenującym poziomie, po horrendalnie wysokich kosztach. Jedynie co zrobią dobrze to ładnie samochód umyją. Dałem do regulacji układ wspomagania kierownicy bo ciągnął w prawą stronę i wyjechałem bez 1200 zł z dalej niesprawnym wspomaganiem. Serwis zwalił to na zbieżność co było bzdurą. Jak samochód podniesiesz na podnośniku i odpalisz silnik to kierownica sama skręca w prawo, ale wtedy nie wiedziałem jak to sprawdzić. Generalnie tyko ze względu na bardzo słaby i drogi serwis nie kupie tego auta już nigdy. Całe szczęście że samochód sam się broni bo inaczej mocno żałował bym zakupu.

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?